Dieta BARF, która w wolnym tłumaczeniu oznacza "odpowiednie biologicznie surowe jedzenie", stanowi alternatywę dla tradycyjnego sposobu żywienia psów i kotów. Karma ta składem bardzo przypomina pożywienie, jakie zwierzę jadłoby w warunkach naturalnych, czemu zawdzięcza swoje zdrowotne właściwości. Ponoć wychodzi też o wiele taniej niż tradycyjne karmy kupowane w sklepie. Minusem jest to, że trzeba robić ją samemu, co bywa dosyć pracochłonne, ale czego nie robi się dla swojego pupila :-). Poza tym niektóre koty z wielkim oporem podchodzą do wszelkich zmian w codziennej diecie i potrzebują czasu, żeby przekonać się do nowego jedzenia, a to wymaga cierpliwości ze strony właściciela ;-). Podaję sprawdzony przepis na karmę (jej skład można udoskonalać zgodnie z zasadami żywienia BARF):
1. Surowe mięso i kości z kurczaka (indyka) wraz ze skórami i tłuszczem, podroby: szyjki, skrzydełka, nogi, żołądki, serca, wątróbka (nie za dużo) itp.
2. Surowe mięso wołowe (przerośnięte, ze ścięgnami itp.) - wieprzowiny nie podajemy kotom, wątroba wołowa (nie za dużo). Mięso i kości zmielić w maszynce do mięsa (sitko do maszynki
z dużymi otworami).
3. Starte na sitku z drobnymi otworami 2-3 marchewki, 2
pietruszki (korzeń).
4. 2-3 kostki twarogu (zmielić z mięsem).
5. 0,1 -1 szklanki oleju (rzepakowy, słonecznikowy itp.,
można zmieszać różne rodzaje – uwaga: niektóre koty nie lubią oliwy z oliwek),
można dodać smalec gęsi.
6. Surowe żółtka z jajek (bez białek!) – 4-6 szt. (w
zależności od ilości karmy, na 10 kilo ok. 6 żółtek).
7. Po garstce (na 10 kg karmy): siemię lniane (zmielony len
zawiera kwas linolenowy), zarodki pszenne (kupić w supermarkecie), można
dodać drożdże piwne (kupione w aptece). W diecie psów i kotów regularne stosowanie oleju lnianego
zapobiega matowieniu sierści i różnym chorobom skóry w tym łupieżowi,
łojotokowi, linieniu oraz prosówkowym zmianom skóry jak również skutecznie
wspomagają leczenie w/w chorób.
8. Latem wkroić pęczek trawy.
9. Wszystkie surowce dokładnie wymieszać, zapakować (porcje)
w woreczki śniadaniowe i zamrozić (niska temperatura likwiduje salmonellę).
Podawać odmrożone (temperatura pokojowa).
Dorosły kot zjada na jeden posiłek około 50 g karmy.
Koty przyzwyczajone do suchej karmy można przyzwyczaić do nowego pożywienia
(lekka głodówka nie zaszkodzi, ale nie dłuższa niż dobę!). Dla bardzo opornych kotów, można dodać do karmy np. trochę pasztetowej, pasztetu, makreli – czyli
to co kot lubi. Od właściciela (personelu pomocniczego kota) wymagana jest cierpliwość w
przyzwyczajaniu podopiecznego do karmy. Niektóre zwierzaki od razu chętnie ją zjadają, inne trzeba do niej „przekonać".
Życzę smacznego!
Więcej informacji na temat żywienia BARF:
@mrruuuuu...
Twaróg i oleje roślinne nie mają nic wspólnego z BARFem (jak i reszta przepisu, który jest okej jako przepis na pewien posiłek dobry dla urozmaicenia kociej diety, ale koło barfa nie stał, więc w sumie początek posta o barfie i jego dalsza część to dwie inne historie, które powinny być jakoś rozgraniczone, coby zielonej osoby w błąd nie wprowadzać - swoją drogą, po co ta trawa? Nie lepiej, żeby kot ją sobie podgryzał, kiedy zechce, z doniczki?), a o wiele lepszy na sierść od oleju lnianego jest olej z łososia - oleje roślinne są przyswajalne przez mięsożercę w minimalnym stopniu, o czym (i o innych szczególikach) można dowiedzieć się z podlinkowanego forum.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że komentarz nie zostanie odebrany jako czepialstwo i wymądrzanie, po prostu nie lubię nieścisłości i uznałam, że jak już tu przypadkiem zawędrowałam, to coś skrobnę.
Pozdrawiam
Witam :). Dziękuję za czujność i uwagi krytyczne. Jak napisałam powyżej, podany przepis można według własnego uznania zmieniać i udoskonalać, postępując zgodnie z zasadami żywienia BARF. Trawa może być, nie musi (podobnie twaróg), jednak niektóre koty nie lubią za bardzo skubać trawy, prędzej zjedzą ją podaną razem z innym jedzeniem;-). W każdym razie karma ta stanowi pełnowartościowy i zdrowy posiłek dla kota
Usuńbardzo ciekawy wpis i wnikliwe informacje, dziekuję !!
OdpowiedzUsuńMój kot nie przepada za tą karmą.
OdpowiedzUsuńDobra jakościowo karma to podstawa
OdpowiedzUsuńŻeby zdrowe zwierzeta nie zakopywali.obiecali ze w karmie bedzie dużo mięsa
OdpowiedzUsuń