Uważajmy też JAKIEJ muzyki słuchamy w obecności naszego pupila, bowiem określone dźwięki mogą wywołać u niego różne niepożądane reakcje, ze względu na swoje podobieństwo do niektórych "wyrażeń" kociego języka.
Badania przeprowadzone w 1930 r. przez Morina i Bachrcha pokazały, że dźwięk E w czwartej oktawie sprawia, że młode koty wypróżniają się, a starsze są pobudzone seksualnie. Wyjątkowo wysokie tony, zwłaszcza te przypominające płacz młodych, mogą powodować silne zdenerwowanie u kotów, zaś dźwięki naśladujące zwierzęta podczas zalotów wywołują u nich reakcje seksualne. Koty zazwyczaj lubią słuchać muzyki bardziej spokojnej, klasycznej lub jazzu (podobno niektóre potrafią być prawdziwymi koneserami muzyki poważnej). Jednak nierzadko zdarzają się również osobniki, które szaleją na punkcie rocka lub heavy metalu ;). Możliwe nawet, że z czasem gust muzyczny zwierzaka upodabnia się do gustu właściciela, co zaobserwowałam u mojej kotki (a trzeba wiedzieć, że należę do osób lubiących bardziej mocne brzmienie) :).
Poniżej zamieszczam film, na którym moja kotka relaksuje się z kolei przy bardzo spokojnej muzyce :)
@mrruuuuu...
Moja kicia również zasypia przy relaksującej muzyczce ;) myślę, że ją to wycisza i uspokaja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wczoraj włączyłem nagranie córki ( jej głos ) i kot szukał jej w kolumnie
OdpowiedzUsuńMój kot lubi iście kocią muzę..jak mamusia;)
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego mój kot zasypia gdy fałszuję (bo nie można tego nazwać graniem) na flecie? Ja już wytrzymać nie mogę...
OdpowiedzUsuń