Popularne posty

Szukaj na blogu

wtorek, 16 sierpnia 2011

Kim jest „kot”? Filogeneza i ewolucja kotowatych na przestrzeni dziejów. Proces udomowienia, czyli historia trudnej przyjaźni kota i człowieka.

Cześć, zaczął się październik, skończyły na dobre wakacje, słonko jak na razie sprzyja wygrzewaniu, rodzice nie zamordowali za rachunek telefoniczno- internetowy (a może wkrótce to zrobią, bo chyba jeszcze nie przyszedł), a ja zabrałam się wreszcie za mojego blooga! O czym to miałam pisać? Już wiem, krótka lekcja historii na temat kotów. A ja mam nadzieję, że będzie ciekawsza od, dajmy na to, lekcji wychowania fizycznego. Bo kotów się nie wychowuje, same wiedzą jak polować i kogo pacnąć łapą w razie potrzeby, he he . A dla zainteresowanych, moja prywatna koteczka we własnej osobie! 












































Historia kociego rodu rozpoczęła się około 65-70 mln lat temu. Za najstarszego przodka kotowatych można uznać kreodonta- mięsożernego ssaka odżywiającego się padliną, który przeżył upadek świata dinozaurów. Nie był to jednak zbytnio “wykwalifikowany” drapieżnik. Krótkie nogi i długi tułów nie pozwalały mu na uprawianie biegów długodystansowych za zdobyczą, dlatego też odżywiał się padliną. Mózg kreodontów również nie był szczególnie rozwinięty. Mimo to kreodonty zapoczątkowały ewolucję w stronę prawdziwych drapieżców jak na przykład lwy. Jeden z ich podgatunków dał początek innemu zwierzęciu z rodziny Miacidea . Ssaki te były znacznie inteligentniejsze i sprawniejsze od swoich poprzedników. Żyły na drzewach, gdzie też polowały, ukazując przy tym niesamowitą zwinność. Posiadały również ostre zęby przeznaczone do rozrywania i cięcia mięsa. Należy zauważyć, iż wszystkie współczesne drapieżniki (a więc koty, psy, niedźwiedzie, łasice, pandy, itd.) mają w nich wspólnego przodka.
Istnieją dowody, że z tej wspólnej dla wszystkich drapieżnych linii, pierwszy wyłonił się kot, a dopiero później pies. Już 25 mln lat temu pojawił się bowiem Pseudaelurus (mówiąc bardziej po ludzku, kot szablozębny). Było to zwierzę już bardziej przypominające współczesne kotowate. Jego kończyny były długie i pięciopalczaste, a sposób poruszania się prawie palcochodny.
Pierwsi przedstawiciele dzisiejszych kotowatych pojawili się natomiast 12 mln lat temu, w okresie pliocenu. Zwierzęta te były przystosowane do ciężkich i niestabilnych warunków środowiska, co umożliwiło im przetrwanie. Kotowate wykształciły i rozwinęły własny system polowań, dzięki czemu mogły przenosić się z miejsca na miejsce, reagując na zmiany klimatu. Wśród tych zwierząt były tygrysy, lwy, jaguary, gepardy i lamparty, które zamieszkiwały obszary Chin, Europy i Ameryki Północnej. Istniały także mniejsze gatunki kotów jak manul dziki kot Martelliego.
Dla nas, miłośników słodkich i “niewinnych” kotów domowych, najważniejszy jest kot Martelliego. Był on bowiem prawdopodobnie bezpośrednim przodkiem małego kota współczesnego. Wśród jego potomków można wymienić żbika, który zapoczątkował trzy podgatunki: dziki kot leśny, azjatycki kot stepowy oraz kot nubijski od którego właśnie wywodzi się nasz swojski i wszechobecny kot domowy. Zwierzę to zamieszkuje niemal wszystkie części świata z wyjątkiem Australii, Antarktydy i kilku pomniejszych wysp.

Historia kota domowego. Jak kot stał się naszym panem :-] .


Minęło już cztery tysiące lat od chwili, gdy kot zaczął człowiekowi okazywać swoje przywiązanie. Wbrew powszechnym opiniom wiele wskazuje na to, że koty domowe były najpierw znane w Azji, na Bliskim Wschodzie, a następnie poprzez Grecję dotarły do Europy. Bardziej znana teoria wskazuje jednak na Egipt jako ojczyznę i miejsce ich pochodzenia. Niewykluczone, że oba stwierdzenia odpowiadają poniekąd prawdzie.
Prawdopodobnie koty dlatego zbliżyły się do osiedli ludzkich, gdyż było tam dużo szczurów i myszy, które żywiły się zgromadzonymi zapasami ziarna. Ludzie szybko się zorientowali, jaką korzyść przynoszą im koty i zachęcili je do pozostania. W starożytnym Egipcie, kolebce ludzkiej cywilizacji, relacja między kotem a człowiekiem była oparta na wzajemnych korzyściach. Koty, ze względu na rolę jaką odgrywały w tępieniu kłopotliwych dla ludzi gryzoni a także niezwykłą urodę i niezależność, w pewnym okresie były czczone przez Egipcjan jako bóstwa. Zaczęły pojawiać się na malowidłach i w grobowcach, niektóre z nich były nawet munifikowane, a bezprawne zabicie kota było surowo karane (dręczyciele kotów strzeżcie się! Koty nigdy o swej boskości nie zapomniały ;-) ) .
W okresie rozkwitu cywilizacji Egipskiej (ok. 3000 lat temu) kot był tam już pospolitym zwierzęciem domowym. Coraz to bardziej zażyłe kontakty kota z człowiekiem, jak i również jego opieka nad dorastającymi kociętami stopniowo doprowadziły do wyselekcjonowania osobników o wyjątkowej łagodności.
Koty domowe rozprzestrzeniły się w Europie za pośrednictwem m.in. Rzymian i Greków. Ciężkie czasy dla tych sympatycznych stworzeń nastały wraz z ciemnotą i obsesją na punkcie zabobonów i magii w średniowieczu. Ludzie opętani wiarą w czarownice, nagle zaczęli dostrzegać w kotach ucieleśnienie diabła. Niezależność i tajemniczość kotów oraz prowadzony przez nie nocny tryb życia, a także ich przyjaźń ze starszymi, samotnymi kobietami uznanymi, notabene, za czarownice przyczyniły się do masowego rozpowszechnienia tej teorii w skali chrześcijańskiej Europy. Palono je na stosie wraz z właścicielkami, z rozkazu papieża i inkwizycji. Później stopniowo zaniechano tych okrutnych praktyk, a to z powodu narastającej populacji myszy i gryzoni, roznoszących zarazki chorób tj. dżuma czy cholera. Dopiero w XVII w. doszło w Europie do całkowitej zmiany postawy wobec kotów. W innych częściach świata, zdominowanych przez religię islamską i buddyzm, koty były zawsze szanowane, a na azjatyckim Dalekim Wschodzie wręcz czczone i rozpieszczane.


Bibliografia:
  1. Koty; Encyklopedia Hodowcy
  2. “Koty”- aut. Ulrike Muller, Monika Wegler
  3. “Koty” z cyklu Patrzę, Podziwiam, Poznaję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...